Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od dwóch niezależnych od siebie źródeł, w niedługim czasie okradzione zostały maszyny leśne, pracujące na terenach poklęskowych po zeszłorocznych nawałnicach.

O nawałnicach możecie przeczytać tutaj:

http://firmylesne.pl/lista/lasy-panstwowe/pokaz/kleska_stulecia_-_nowe_dane,3805

Jak podejrzewają nasze źródła, najprawdopodobniej kradzieże, które się zdarzyły (komputery i części sterujące harwesterów i forwarderów) były już wcześniej zaplanowane. Skradzionego osprzętu najprawdopodobniej nie uda się znaleźć, ponieważ wielce możliwym jest to, że trafi on szybko do "osoby zamawiającej" takie części.

Skupienie maszyn w rejonach dotkniętych zeszłorocznymi nawałnicami jest duże i  niewykluczone, że takie zdarzenia będą się nasilać w przyszłości.

Jak sądzicie, czy to sporadyczne przypadki, czy mamy już do czynienia ze zorganizowaną grupą nielegalnych handlarzy częściami do maszyn leśnych?

O innych przypadkach kradzieży i dewastacji sprzętu leśnego możecie poczytać w naszym dziale "Goń złodzieja", klikając w link poniżej:

http://firmylesne.pl/lista/gon-zlodzieja

Jeżeli słyszeliście o jakichkolwiek przypadkach kradzieży, to piszcie do nas na adres e-mail: info@firmylesne.pl

Gwarantujemy anonimowość.