KOPA KAMIŃSKI
Goń złodzieja

Spalone maszyny w nadleśnictwie Szklarska Poręba

Dodano: 09.04.2019

Wczoraj (8.04.2019 r.) na terenie Nadleśnictwa Szklarska Poręba (RDLP we Wrocławiu), leśnictwie Rozdroże doszło do spalenia harwestera i zniszczenia forwardera. Sprawcy pozostawili list przypięty zszywkami do drzewa.

 

 

Jak podał na portalu połecznościowym Krzysztof Trębski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych, firma, której własnością są zniszczone maszyny, pracowała przy usuwaniu wiatrołomów z 2018 roku na terenie wspomnianego nadleśnictwa.

 

Sprawę prowadzi Komenda Miejska Policji w Jeleniej Górze. W dochodzeniu wykorzystano psa tropiącego.

 

Przy zniszczonej maszynie znaleziono przypięty do drzewa list, pod którym podpisał się niejaki "Zielony Front":

"ZA NISZCZENIE

LASU, STARYCH ŚCIEŻEK

I DRÓG

WYCOFAJCIE SIĘ!

ZIELONY FRONT  ZF"

 ___________________________________________________________________________________________________________

 

Co ciekawe, ok. trzy tygodnie temu doszło w tym samym nadleśnictwie do dewastacji ciągnika innego zulowca.

 

Właściciele firm z okolicy wyznaczyli 20 tys. zł nagrody za pomoc w schwytaniu sprawcy zniszczeń i podpaleń.

 

 

Jeżeli wiecie coś na temat sprawców zniszczenia - informujcie nas!

 

Wyślij anonimowy e-mail na adres: info@firmylesne.pl lub zadzwoń na nr - 609 764 779!

 

 

Ze zdjęć można wywnioskować, że spalonym harwesterem była maszyna Ponsse Ergo. Podpalacze musieli obserwować operatora i wiedzieli kiedy kończy pracę. Następnie oblali ropą maszyny i je podpalili.

 

 

 

Druga maszyna została nadpalona (Komatsu 875).

 

 

 

 

Źródło i fot. zaczerpnięte z profilu https://twitter.com/ktrebski

 

 

 

 

Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.

Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.

© 2014 firmylesne.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone
Projekt i realizacja: DIFFERENCE