Organizatorem konferencji było Stowarzyszenie Instruktorów Obsługi Maszyn Ogrodniczych i Leśnych (SIOMOL), współorganizatorami: wydawnictwo Lasmedia i Leśny Zakład Doświadczalny w Rogowie (LZD).

Konferencja zorganizowana została pod honorowym patronatem: Sekretarza Stanu, Pełnomocnika Rządu ds. Leśnictwa i Łowiectwa Pana Edwarda Siarki, p.o. Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych Pana Józefa Kubicy, Jego Magnificencji Rektora Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie Pana prof. dr hab. Michała Jerzego Zasady, Prezesa Polskiego Związku Pracodawców Leśnych Pana Wojciecha Wójtowicza, Prezesa Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych Pana Tadeusza Ignaciuka, Głównego Inspektora Pracy Pani Katarzyny Łażewskiej-Hrycko.

Patronat medialny sprawowały: GAZETA LEŚNA, FIRMYLESNE.pl, Głos Lasu, Atest.

Wsparcia konferencji udzieliły Husqvarna oraz Lasy Państwowe.

Otwarcia konferencji dokonali przedstawiciele organizatorów: Robert Kujawiak, prezes SIOMOL, Grzegorz Wasilewski – dyrektor LZD i Rafał Jajor – prezes LASMEDIA, który prowadził obrady.

W pierwszym referacie Robert Kujawiak i Roman Ojrzyński z SIOMOL omówili stan prawny zawodu drwala/pilarza drzew w Polsce oraz zaprezentowali Stowarzyszenie, które przez 13 lat przeszkoliło już ponad 60 instruktorów i niezliczoną rzeszę drwali/pilarzy drzew. W kwestii kursów, jak mówili, niestety przepisy są niespójne, czasem nielogiczne. Ponadto od lat na Allegro lub OLX można kupić zaświadczenie o ukończeniu kursu drwala/pilarza drzew już za 100 zł!

W kolejnym referacie temat rozwinął mecenas Łukasz Bąk, który mówił, że właściwie jedynym obowiązującym aktem prawnym o kształceniu drwali/pilarzy drzew jest dawne rozporządzenie ministra środowiska, które głosi, że kurs drwala/pilarza drzew musi mieć część teoretyczną i praktyczną. Ale to bardzo ogólne stwierdzenie.

Piotr Gotowicki z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych omówił rolę Lasów Państwowych w kształceniu drwali/pilarzy drzew. W prezentacji zszokował zebranych, pokazując kilka zaświadczeń o ukończeniu kursów drwala/pilarza drzew. Co je łączyło? Wszyscy, którzy się nimi okazywali ulegli wypadkom śmiertelnym podczas pracy w lesie. Jak mówił prelegent, Lasy Państwowe nie mają obecnie uprawnień czy kwalifikacji niezbędnych do rzetelnej oceny zaświadczeń o ukończeniu kursów drwala/pilarza.

Ryszard Wójtowicz, dyrektor zarządzający Husqvarna Polska radził, jak dobrać profesjonalne narzędzia do pracy w lesie. Podkreślał, że nie ma pilarek uniwersalnych, są tylko takie dostosowane do danej potrzeby, do danej pracy. Omówił też najnowsze rozwiązania w pilarkach marki Husqvarna np. monitoring maszyny.

W przerwie kawowej uczestnicy konferencji mieli okazję zapoznać się ze stoiskami informacyjnymi Husqvarny i Państwowej Inspekcji Pracy.

Po przerwie prof. UPP, dr hab. Arkadiusz Tomczak i prof. UPP, dr hab. Tomasz Jelonek przedstawili wyniki badań ankietowych drwali/pilarzy drzew. Dla przykładu: 10 na 100 nie wiedziało, jaka jest strefa niebezpieczna przy ścince drzew, a 61 nie wiedziało, co zrobić, gdy dojdzie do wypadku. Prelegenci mówili też o badaniach firm szkoleniowych w Polsce, z których wynika, że duża część firmy oferuje kursy bez konieczności uczestnictwa w zajęciach praktycznych.

O wypadkach w lasach mówiła Teresa Domżalska, starszy inspektor pracy – główny specjalista, OIP Poznań. Wg PIP w latach 2016-2020 w polskich lasach doszło do 79 wypadków śmiertelnych. Ponad połowa z nich zdarzyła się przy ścince i obalaniu i usuwaniu drzew zawieszonych. Niestety duża część z nich zdarzyła się w pierwszym roku pracy co może wskazywać na złe przygotowanie do wykonywania zawodu.

Tomasz Szwed, sekretarz SIOMOL przedstawił opracowany przez Stowarzyszenie program kursu drwala/pilarza drzew. Kurs wg tej propozycji trwa 7 dni: 56 godzin, w tym 42 godz. praktyki w lesie. Grupy w terenie nie mogą być większe niż 4–5 osób tak by zapewnić kursantom odpowiedni poziom bezpieczeństwa oraz zwiększyć interakcję instruktor-kursant.

Część teorii (do 50%) może być realizowana w formie „samokształcenia kierowanego” zminimalizuje to zajęcia na sali wykładowej, które w przypadku kursów zawodowych są mało efektywne.

W trwającej ponad godzinę dyskusji głos zabrało wielu uczestników konferencji. Rozmawiano o konkretnych zagadnieniach, jakie powinny być poruszane na kursach dla drwali/pilarzy drzew, o potrzebie organizowania kursów przypominających (w ramach obowiązkowego 8-godzinnego szkolenia BHP, jakie co roku musi przechodzić drwal/pilarz drzew, jako osoba uprawiająca zawód niebezpieczny). Podkreślano, że dziś, gdy nie ma wymogów co do kursów drwali/pilarzy drzew, jest to pole do popisu dla nieuczciwych praktyk kupowania zaświadczeń w Internecie. Mówiono, że po wprowadzeniu przepisów, odpowiednim momentem na weryfikację zaświadczeń o ukończeniu kursów będą procedury przetargowe na usługi leśne prowadzone przez LP.

Wszyscy zgodzili się, że najważniejsze jest, aby zmieniły się przepisy (a właściwie by zostały wprowadzone jakieś przepisy) regulujące zasady szkolenia i egzaminowania drwali/pilarzy drzew. Organizatorzy zobowiązali się na forum, że skontaktują się z Ministerstwem Klimatu i Środowiska, Ministerstwem Edukacji i Nauki oraz Ministerstwem Rozwoju i Technologii z prośbą o podjęcie pilnych działań dotyczących szkoleń dla drwali/pilarzy drzew jednocześnie proponując program własnego autorstwa.

W przeddzień części referatowej konferencji odbyło się spotkanie przy ognisku, które było okazją do integracji środowiska związanego ze szkoleniem drwali/pilarzy drzew, a także wymiany doświadczeń między osobami z całej Polski.