Wywiadu na ten temat udzieliła Anna Malinowska - rzeczniczka Lasów Państwowych, na antenie Radia Maryja.

Nowa ustawa zakłada, że KZN przejmie od LP ok. 600 tys. ha gruntów, które są w granicach miast, na realizację programu rządowego "Mieszkanie +".

Aktualnie, jak zaznaczyła Malinowska LP w swoim zarzadzie mają 7,5 mln ha lasów.

Głównym problemem w tej ustawie jest to, że nie jest dokładnie zapisane, co KZN będzie mógł z tymi gruntami zrobić. Lasy obawiają się, że przekazane od nich tereny wykorzystają deweloperzy i grunty mogą zostać wyprzedane w prywatne ręce. A jak pada na antenie, 600 tys ha to ok 3 miliony(!) działek ewidencyjnych, które najczęsciej położone są w atrakcyjnych miejscach, w centrum miast, (tereny te tworzą parki i inne zalesienia miejskie).

Lasy mogą zgodzić się na przekazanie terenów, pod warunkiem, że zostaną one wykorzystane do budowy ew. obiektów liniowych (linii przesyłowych, kanalizacji, itp.).

Niestety takiego zapisu w nowej ustawie nie ma.

Jak zaznacza rzeczniczka LP - Teraz mamy deklaracje słowne, że ?to się nie stanie?. Ale to jest tylko deklaracja słowna. My chcielibyśmy, żeby to było zapisane w tej ustawie, bo w innym układzie politycznym ten zapis może być po prostu bardzo groźny ? powiedziała Anna Malinowska.

Pani Rzecznik wspomniała również o znaczeniu Lasów Państwowych dla Polski oraz jakie płyną konsekwencje z oddania ich do Krajowego Zasobu Nieruchomości.

"600 tys. ha lasów wpływa na lesistość Polski, (...) jeśli zostaną te lasy wycięte, to w tym momencie Polska będzie jedynym krajem w Europie, gdzie spadnie lesistość. Od II wojny światowej lesistość nam rośnie, a w tym momencie groźba może być taka, że lesistość spadnie" ? zaznaczyła rzecznik prasowy Lasów Państwowych.

Cała rozmowa z Anną Malinowską, rzeczniczką LP dostępna tutaj:

http://www.radiomaryja.pl/multimedia/niebezpieczenstwa-ukryte-ustawie-o-krajowym-zasobie-nieruchomosci/

Źródło: Radio Maryja

opracował JH