Doo wypadku zadysponowano śmigłowiec LPR.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że podczas wycinki, przewracające się drzewo uderzyło w głowę 17-letniego chłopaka. Był nieprzytomny i wezwano do niego śmigłowiec LPR - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP Tarnów.

Na miejsce zadysponowano również strażaków z posterunku PSP w Siedliskach oraz jednostek OSP z Ciężkowic, Jastrzębi i Zakliczyna. Do wypadku doszło w lesie, w trudno dostępnym terenie, około kilometr od drogi. Strażacy musieli przetransportować na noszach rannego nastolatka do miejsca, w którym wylądował śmigłowiec.

Helikopter zabrał rannego chłopaka do szpitala w Krakowie-Prokocimiu.

 Źródło: gazetakrakowska.pl