Kirdzik
Informacje

Brak kompromisu - aktualizacja

Dodano: 29.09.2015

 

Przedsiębiorcy: ? W najczarniejszych snach nie przewidziałem takiego scenariusza ? mówi Romuald Roman.

 

 

? Jesteśmy załamani tym, co usłyszeliśmy. Byłem przekonany w 99%, że uzyskamy kompromis i nie będzie potrzeby wychodzenia na ulice. Najwidoczniej jednak dyrektor Wasiak chce, abyśmy uwidocznili całemu polskiemu społeczeństwu, ile zarabiają leśnicy z LP, a ile płacą za pracę drwala firmom leśnym. Po wcześniejszym spotkaniu z dyrektorem Wasiakiem sądziłem, że dyrektor zrozumiał skalę problemu, ale na spotkaniu w ministerstwie okazało się jednak, że wcześniej to były tylko te słowa, które chciałem usłyszeć. Dlatego czuję się oszukany przez dyrektora Wasiaka i z przykrością stwierdzam, że nie zostawię tak tego problemu ? mówi po spotkaniu Mariusz Rakowski z SPL, organizator pierwszego protestu w Szczecinku.

 

? Negocjacje wyszły źle, idziemy na protest 2 października w Warszawie ? mówi Robert Gruszka, organizator protestu firm leśnych w Szczecinie.

Piotr Tyborski, współorganizator protestu w Szczecinie wyszedł ze spotkania, gdy usłyszał od dyrektora Wasiaka, że żadnych negocjacji nie będzie.

Lasy Państwowe: ? Nie akceptujemy stawek za roboczogodzinę do aktualnych katalogów zaproponowanych przez SPL ? mówi Wiesław Krzewina, zastępca dyrektora generalnego LP.

 

Wiceminister Katarzyna Kępka i dyrektor generalny LP Adam Wasiak wraz ze współpracownikami spotkali się 28 października w Ministerstwie Środowiska w Warszawie z delegacją przedsiębiorców leśnych pod przewodnictwem Romualda Romana, wiceprezesa SPL.

 

Oto, jak wg relacji przedsiębiorców leśnych wyglądało spotkanie.

Na początku minister Kępka wyraziła nadzieję, że uda się osiągnąć kompromis. Jak mówi Romuald Roman, w telefonicznych rozmowach przed spotkaniem LP także zapewniały, że dyrektor Wasiak będzie miał dla przedsiębiorców jakąś propozycje.

Początek spotkania w Ministerstwie Środowiska to relacjonowanie problemów zuli przez Waldemara Spychalskiego (SPL Olsztyn), Józefa Grodeckiego (SPL Poznań) i Romualda Romana.

 

? Przedstawiłem własną, uproszczoną analizę, z której miało wynikać, że Lasów na prawdę nie stać na spełnienie żadnego z naszych finansowych postulatów. Przedstawiłem też przyczynę: nadmierne inwestowanie w sektor własnej administracji, przy jednoczesnym niedoinwestowaniu sektora wykonawców prac leśnych, co ma miejsce od wielu lat i w chwili obecnej jest nie do odwrócenia. Zaproponowałem w związku z tym (w imieniu SPL) podanie nam kwoty o jaką LP naprawdę mogą zwiększyć koszty oraz rozpoczęcie wspólnego programu wprowadzania zmian, m.in. zmiany w katalogu pracochłonności i opracowanie jednolitego wzoru kosztorysu na prace leśne w oparciu o stawkę dla pracownika, a nie dla firmy ? relacjonuje Waldemar Spychalski.

 

? Mówiłem na spotkaniu, że chodzi nam o to, żeby zamawiający już na etapie planowania wiedział i decydował, jakich chce mieć u siebie w lesie pracowników: czy rencistów i emerytów za połowę płacy minimalnej czy pełnowartościowych. Nie wzbudziło to zainteresowania ze strony Dyrekcji Lasów ? mówi Spychalski.

 

Waldemar Spychalski mówi, iż jego zdaniem na spotkaniu strona LP mówiła o podwyżce kosztów na poziomie max. do 5% w całym PGL LP. ? To by oznaczało, że jeśli w niektórych RDLP koszty wzrosną o więcej niż o 5%, (np. do 7%) to w innych ten wzrost musi być odpowiednio mniejszy (np. 3%). A co będzie jeśli połowa RDLP przekroczy limit 5% wzrostu kosztów? Czy wówczas pozostałe będą musiały zaplanować koszty poniżej poziomu z ubiegłego roku? Np. minus - 3%? Tego nie powiedziano ? mówi Spychalski.

 

W sprawie rozliczania usług leśnych Waldemar Spychalski mówi, iż dyrektor Krzewina bardzo długo obstawał przy jednostkach naturalnych we wszystkich pracach leśnych. ? Ale pod koniec spotkania, moim zdaniem, wyraźnie dał do zrozumienia, że również w pozyskaniu drewna wprowadzenie jednostek naturalnych można opóźnić o rok. Obstawał jednak przy tym aby w nadleśnictwach, w których jednostki naturalne są już wprowadzone, dalej pozostały. Na pytanie Romualda Romana, czy również tam, gdzie je nadleśniczym narzucono z góry (czyt. dyrektor RDLP zalecił ich wprowadzenie), dyrektor Krzewina odparł, że jeśli nie mamy wyraźnych dowodów, że z tego powodu powstają tam nadużycia, to jednostki naturalne powinny pozostać ? mówi Spychalski.

 

W pewnym momencie Mariusz Rakowski (SPL Szczecinek) zapytał dyrektora Wasiaka, czy można przystąpić do negocjacji. Usłyszał jednak, że dyrektor generalny nie negocjuje.

Po tej wypowiedzi Piotr Tyborski (SPL Szczecin) opuścił salę. ? Popieram taką postawę ? mówił potem Romuald Roman. ? Być może wszyscy powinniśmy w tym momencie wyjść.

 

SPL przyszedł na spotkanie z czterema postulatami:

Czytaj: Protest: 4 kluczowe kwestie

 

? Zostaliśmy poproszeni , żeby wysłuchać o podjętych już decyzjach. Czyli 5% podwyżki i to nie wszędzie, a większe podwyżki tam, gdzie stawki były niskie. To akurat już wiedzieliśmy z nadleśnictw... ? mówi Romuald Roman. ? Tak więc nic nie dostaliśmy. Lasy za to osiągnęły to co chciały: w miarę pozytywną naszą opinię o Jednolitych zasadach ...Co prawda dla mnie wiążące jest nasze stanowisko, czyli modyfikacja w Zasadach, a Wytyczne owszem, ale przy rozliczaniu za pomocą katalogów...

 

? Pojechaliśmy na spotkanie szukać kompromisu, a napotkaliśmy mur i twarde stanowisko ? dodaje Roman.

 

Jak relacjonują przedsiębiorcy, po spotkaniu w Ministerstwie Środowiska odbyło się jeszcze robocze spotkanie w Dyrekcji Generalnej LP na temat opracowywanych jednolitych zasad kontraktowania usług leśnych. To spotkanie przeciągnęło się do wieczora, wzięło w nim udział tylko kilku przedsiębiorców, nie cała delegacja SPL. ? Lasy nie przychyliły się jednak do większości naszych postulatów, zawartych w załączniku do ?4 kluczowych kwestii? ? mówi Mariusz Rakowski.

 

Czytaj: Protest: 4 kluczowe kwestie

 

A jak spotkanie relacjonuje Wiesław Krzewina, zastępca dyrektora generalnego LP?

Jak mówi, omawiane były dwie grupy spraw: jedna to ?4 kluczowe postulaty?, jakie zgłosił SPL przed spotkaniem, druga to Jednolite zasady?

 

? W pierwszym punkcie nie osiągnęliśmy porozumienia. Nie akceptujemy stawek za roboczogodzinę do aktualnych katalogów zaproponowanych przez SPL ? mówi dyrektor.

 

LP zdecydowały o podwyżce wielkości 5% (plan wydatków na rok 20106 w stosunku do planu na rok 2015). Podwyżkę 5% mają dostać, jak mówi dyrektor Krzewina, wszyscy. A w niektórych dyrekcjach podwyżka ma wyć większa, nawet ponad 10% (ciągle liczona plan do planu). O jakie dyrekcje chodzi? Szczecinek, Szczecin, Toruń i Zielona Góra.

 

? 5% wzrostu stawek w skali kraju to dodatkowe 200 mln zł ? mówi dyrektor.

 

Lasy Państwowe mają nadwyżkę co roku, wielkości ok. 300?400 mln zł. Czy tych pieniędzy nie można przeznaczyć na zule? ? Ale w 2016 roku danina wielkości 2% od obrotu drewnem wyniesie nas ok. 145 mln, do tego zniesienie 50% zniżki podatku leśnego na lasy ochronne to kolejne 60 mln zł ? mówi Krzewina.

 

Obecnie dopinany jest plan na rok następny. Wszystko powinno być wiadome ok. 5 października. Na 7 i 8 października planowane jest spotkanie dyrektora generalnego LP z dyrektorami regionalnymi. Wówczas powinno już być wszystko jasne.

 

Jak mówi dyrektor Krzewina, po spotkaniu w ministerstwie zaprosił przedsiębiorców na robocze spotkanie do DGLP w sprawie jednolitych zasad kontraktowania usług leśnych.

 

Zdaniem dyrektora LP chcą w Jednolitych zasadach ani nie zalecać, ani nie odradzać pakietów harwesterowych. Chcą za to zainicjować je tam, gdzie ich nie ma, by przetrzeć szlak dla maszyn. ? Chcemy równomiernie rozłożyć pakiety maszynowe w stosunku do możliwości maszynowego pozyskanie drewna w kraju ? mówi dyrektor.

 

Co do rozliczania, to dyrektor Krzewina podjął decyzję, by w roku 2016 zagospodarowanie lasu mogło być rozliczane wg katalogów pracochłonności, ale pozyskanie i zrywka już tylko w jednostkach naturalnych. Katalog (do rozliczeń) może tu być dopuszczony tylko w wyjątkowych przypadkach.

 

? Celem LP jest, aby w połowie 2016 roku mieć już nowe, opracowane katalogi pracochłonności, co najmniej dla zrywki i ścinki. A może i na zagospodarowanie ? mówi Krzewina. Katalogi te służyć będą do szacowania wartości zamówień w przetargach na usługi leśne na rok 2017 i kolejne. Ale rozliczanie od 2017 roku ma być już wyłącznie w jednostkach naturalnych. Oczywiście przy zachowaniu koszyków.

Jeśli chodzi o wielkość pakietów, to w wytycznych mówi się o min. 2 leśnictwach, ale jak mówi dyrektor Krzewina z uwagi na lokalne uwarunkowania dopuszczalne będzie, ale tylko w roku 2016, zastosowanie pakietów jednoleśnictwowych.

 

W sprawie wykształcenia leśnego LP zaakceptowały proponowane przez SPL rozwiązanie, by dyplom CKPL był traktowany na równi z wykształceniem leśnym wymaganym w przetargu. Ale tylko w najbliższym roku, potem już honorowany nie będzie.

 

Tyle dyrektor Krzewina. Jaka jest reakcja przedsiębiorców leśnych po spotkaniu? Jak mówią, z zapałem organizują protest 2 października w Warszawie

 

Czytaj: Przyłączciesiędowalkiogodziweżycieipłacędlapracownikówfirmleśnych

 

 

Spisał: Rafał Jajor

Tekst powstał na podstawie relacji osób biorących udział w spotkaniach. Dziennikarze nie brali w nich udziału.

 

P.s. AKTUALIZACJA 30.09.2015:

?  Podczas spotkania w ministerstwie przedstawiciele LP sugerowiali, że konflikt na lini LP-zule jest wynikiem osobistych utarczek Roberta Gruszki z RDLP w Szczecinie i Mariusza Rakowskiego z RDLP w Szczecinku. Po tych słowach przedstawiliśmy listę z ponad 1000 podpisami pod naszymi "4 kluczowymi postulatami", które zebraliśmy w całej Polsce w zaledwie 48 godzin ? dodaje Romuald Roman. ?  A na proteaście w Warszawie tych podpisów będziemy mieli z 3 tysiące.

Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.

Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.

© 2014 firmylesne.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone
Projekt i realizacja: DIFFERENCE