Pożar forwardera
Dodano: 18.01.2022
17 stycznia br. koło godziny 7, na terenie leśnictwa Malachin spłonął forwarder John Deere.
Jak podaje Nadleśnictwo Czersk, maszyna spłonęła mimo prób gaszenia przez pracowników.
Pożar został opanowały dopiero przez jednostki straży pożarnej z Rytla, Czerska i Chojnic.
Jak stwierdził właściciel, największym zagrożeniem dla ludzi był wybuch kół ciągnika (wybuchły 2 koła). Na szczęście nic nikomu się nie stało.
Ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko - nadleśnictwo zaznacza, że operator nie zdążył zabrać z pojazdu kurtki z dokumentami.
Okoliczności pożaru wyjaśnia Policja z Czerska. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich, prawdopodobnie doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej.
Źródło: Nadleśnictwo Czersk
Fot. Rafał Grabanski
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.