KOPA KAMIŃSKI
Technika leśna

Harwester Logset 8H GT

Dodano: 07.05.2015

 

O zaletach maszyny opowiada jej właściciel:

Na przykładzie maszyny należącej do przedsiębiorcy leśnego z woj. mazowieckiego

 

Silnik Agco o mocy prawie 300 KM. Tak jak wszystkie po 2013 roku musi mieć AdBlue albo filtr cząstek stałych.

 

? Tu mamy AdBlue, którego ?idzie? za ok. 35 zł na 600 litów paliwa. Ale jednocześnie zużycie paliwa spada o ok. 10% ? mówi przedsiębiorca.

 

Jakie jest spalanie? Zdaniem właściciela maszyny to ok. 0,6?0,8 litra paliwa na 1 m? pozyskanego drewna. Komputer wskazuje średnio 12 litrów na godzinę. Co ważne, paliwo podczas tankowania, zanim trafi do zbiornika głównego o pojemności 200 litrów lub zapasowego (400 l), jest najpierw przefiltrowane. Podobnie jest z olejem.

 

Podczas ośmiogodzinnej zmiany, jak mówi właściciel, można na zrębie wyciąć maszyną 350?400 kubików drewna na zrębie. (Główne sortymenty to kłody o długości 3 m, 4,5 m, 5 m i 6 m. Do tego S2A i S2B o długości 1,6 m i 2,5 m).

 

? Maszyna ma kilka dobrych rozwiązań. Po pierwsze łatwy dostęp do silnika, dzięki podnoszonej lewarkiem klapie ? mówi przedsiębiorca.

 

? Po drugie łopatki wirnika chłodnicy, które zmieniają kąt nachylenia w zależności od temperatury po to, by chłodzić mocniej lub słabiej. Gdy jest zimno łopatki prostują się, by mniej wiać i mniej wychładzać silnik. Gdy robi się gorąco łopatki pochylają się i dmuchają silniej na silnik, by go wychłodzić. Wpływa to pozytywnie także na zużycie paliwa ? tłumaczy właściciel harwestera.

 

Łatwy jest też dostęp do pomp: odkręca się cztery śruby, kładzie zbiorniki na boki, i jak mówi przedsiębiorca, mamy wszystko jak na tacy. Zaletą, o której wspomina właściciel, są rozmieszczone w kilku miejscach maszyny złączki sprężonego powietrza.

 

Przedsiębiorca jako atuty maszyny wymienia też nisko położoną linię okien w kabinie, dającą dobrą widoczność. Z ciekawostek w kabinie jest przesuwany na boki fotel, dzięki czemu operator jadący na wprost może się przesunąć na bok, by żuraw nie zasłaniał mu tak bardzo widoku. Fotel jest pneumatyczny, w kabinie jest climatronic, kurtyny przeciwsłoneczne i dodatkowe siedzisko dla szkolącego się operatora. Cała kabina jest poziomowana i oczywiście obracana (o 90 stopni), co pozwala jej podążać za ruchami żurawia.

 

Głowica osadzona jest na 10-metrowym żurawiu. Ma zamontowany system do znakowania drewna kolorem oraz do spryskiwania pni. Przeznaczona jest do drzew o średnicy do 75 cm w miejscu ścinki. Jak mówi przedsiębiorca, spokojnie daje sobie radę z grubszymi sztukami, np. o średnicy 85 cm. Tylko trzeba takie drzewa brać na dwa, lub nawet na trzy razy, czyli przed właściwym cięciem zrobić najpierw nacięcie z drugiej strony.

 

 

Zobacz film:

 

 

Opr. na podstawie artykułu z GAZETY LEŚNEJ 8/2014

Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.

Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.

© 2014 firmylesne.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone
Projekt i realizacja: DIFFERENCE