Spychowskie smoki
Dodano: 10.09.2014
31.05.2010
Spychowo na Mazurach to rejon, w którym latem jest pełno turystów.
W lesie pracują harwestery. Turyści dzwonią do nadleśnictwa i pytają, co za potwory niszczą las.
Spychowo na Mazurach to rejon, w którym latem jest pełno turystów.
W lesie pracują harwestery. Turyści dzwonią do nadleśnictwa i pytają, co za potwory niszczą las.
Dlatego właśnie w Nadleśnictwie Spychowo zrobiono plakaty informujące o tym, że harwestery lasu nie niszczą. Plakaty prezentujące ?leśne smoki? są pokazywane przy okazji imprez, w których bierze udział nadleśnictwo.
Do tego przy każdej okazji pracownicy nadleśnictwa mówią o zaletach maszynowego pozyskania i zrywki drewna. Przekonują miejscowych licząc, że ci przekażą tę wiedzę także turystom.
W Spychowie dotychczas było w przetargach pięć pakietów, w tym roku zostały już tylko trzy. Jak mówi nadleśniczy Krzysztof Krasula jeden zul ma obrót ok. 1,5 mln zł, a to już powinno pozwolić mu na rozwój.
Z tych trzech zuli dwa już mają maszyny wielooperacyjne, trzeci myśli o zakupie.
Drewno kłodowane jest mierzone na stosach (pomiar w cieńszym końcu). Na każdy stos jest nabijany jeden numerek.
firmylesne.pl
Źródło: Drwal 5/2010
Komentarze (0)
Zaloguj się lub zarejestruj, aby dodać komentarz.
Nie dodano jeszcze żadnego komentarza.